W reklamach skarpetek złuszczających czytamy piękne obietnice:
Kuracja złuszczająca (tu nazwa firmy) to doskonały, bezpieczny sposób na delikatną, gładką skórę bez odcisków! Koniec z pumeksem – teraz, dzięki kuracji (nazwa firmy) można pozbyć się stwardnień ze stóp bez wysiłku. Podczas działania kuracji, można zająć się innymi zabiegami kosmetycznymi, co oszczędzi czas!
Wiele Pań daje się na to nabrać, nie zwracając uwagi na cały szereg przeciwwskazań do stosowania tak radykalnego działania jakim jest przypalanie skóry stóp mieszaniną kwasów. Cukrzyca, uczulenie na salicylany, ciąża, niedokrwienność i problemy miażdżycowe – o nich najczęściej piszą ulotki dołączone do skarpetek. Na tym nie wyczerpuje się jednak katalog przeciwwskazań.
- Skarpetki złuszczające działają na całą skórę stopy – również tam gdzie jest to niepotrzebne. Skóra na podeszwowej stronie stopy ma miejsca, gdzie powinna być nieco grubsza, aby chronić wewnętrzne struktury przy normalnym nacisku w czasie chodzenia. W śródstopiu mamy również delikatne obszary, na których cienka skóra nie rogowacieje i nie potrzebuje złuszczania. Aktywne kwasy ze skarpetek bardzo często działają zbyt mocno na obszary skóry delikatnej, a zbyt słabo na zgrubiałe punkty podparcia na stopie.
- Kuracja skarpetkami ogołaca stopy z ochronnej warstwy skóry. Zanim nastąpi pełna regeneracja, stopy mogą stać się bardzo wrażliwe na ucisk z butów i ciepło. Szczególnie dotkliwe jest to, gdy chcemy pospacerować boso po gorącym piasku na plaży.
- „Intensywna regeneracja” skarpetkami złuszczającymi prowadzi czasem do gwałtownego pobudzenia i przyśpieszenia narastania zrogowaciałej skóry. Taka hiperkeratoza jest bardzo trudna do wyhamowania i czasem potrzeba wielu miesięcy, aby sytuację ustabilizować. Nie możemy zamieścić zdjęć takich stanów ze względu na ich drastyczność.
- Stosowanie skarpetek złuszczających nie powoduje usunięcia przyczyn nadmiernego rogowacenia skóry. Nadmierne i zbyt częste ścieranie skóry na piętach, twarde, cienkie podeszwy butów (np. w balerinkach) i nieelastyczne obuwie, duża ilość pracy na stojąco czy wrodzona lub nabyta skłonność do rogowacenia, powodują reakcję skóry na nacisk – w jednych miejscach staje się grubsza, tam gdzie nie ma nacisków jest cieńsza. Jest to naturalna reakcja organizmu, której celem jest obrona wewnętrznych struktur stopy. Złuszczając w sposób gwałtowny tą ochronną warstwę narażamy się na nieprzewidywalną reakcję organizmu.
Czy pragnienie gładkich pięt i delikatnych stóp jest czymś złym? Oczywiście nie!
Natomiast wiodąca do tego celu droga na skróty może być dość ryzykowna.
Ocena stanu skóry na stopach wymaga przeprowadzenia szczegółowego wywiadu podologicznego z pacjentem oraz dużego doświadczenia i intuicji w ocenie indywidualnego przypadku. W Zdrowej Stopie wykonujemy specjalistyczny pedicure leczniczy oraz staramy się zdiagnozować przyczyny nadmiernego rogowacenia skóry na stopach naszych pacjentów. Naszym celem jest wskazanie właściwych metod samodzielnej pielęgnacji, dobór odpowiednich kosmetyków i wkładek do butów. W przypadkach stanów bolesności stóp, przeciążeń przodostopia czy początków haluksów nasi fizjoterapeuci stosują skuteczne terapie manulane (np. mobilizacje i masaże lecznicze). Ich efektem jest usunięcie stanów bólowych i powstrzymanie zmian deformujących stopy.